Poczuj się jak Alicja w Krainie Czarów i przejdź na drugą stronę lustra. Zanurz się w lekturze i poznaj inny wymiar rzeczywistości. Niecodzienne spojrzenie na codzienne sprawy, usprawiedliwiona krytyka dotąd niekrytykowanych, poważne sprawy z nutą frywolności. Niektóre rzeczy nigdy się nie zmienia, dlatego spójrz na nie z innej perspektywy...

niedziela, 15 kwietnia 2012

Najlepszy przyjaciel

Jest niedzielne przedpołudnie. Mimo połowy kwietnia za oknem mokro i zimno. Spogladając przez okno, rzec by można pogoda pod psem! O właśnie dlaczego pod psem? Kiedys te zwierzęta były mi obojetne. Do czasu. A właściwie do stycznia 2010 roku, kiedy to w moim domu pojawił się Simba. Przeuroczy York, którego mogłabym opisywać jedynie w superlatywach. teraz leży sobie obok mnie, pod czerwonym kocykiem, z kokardką na głowie. A jego "koledzy"? 
Simba został pokochany przez całą moją rodzinę 

Pieskie życie

Niektóre z nich muszą całe swoje życie poznać jedynie z perspektywy krótkiego łańcucha przy budzie, inne biegają po podwórku, pilnując wiejskich gospodarstw. W porównaniu do tych porzuconych, bezdomnych i tak  nie mają najgorzej. Juz od dziecka słyszałam powiedzenie, że pies i kot to najlepszy przyjaciel człowieka. Wierne zwierzę, którego oczy potrafią wyrazić wszystko, potrafi czasami być lepszym kompanem niz człowiek. Jego bezinteresowna miłość nie zważa na to ile mamy, jakim samochodem jeździmy. Kocha nas i  tego w zamian jedynie od nas oczekuje. Różne jest ludzki podejście do zwierząt. Nierozwaga w obie strony jest absuradalna, bo robienie yorkom balejażu uważam za wariactwo. Z drugiej strony znecanie sie nad zwierzetami. Czy tak traktuje sie przyjaciela?!

Gorzej niż zwierzęta

Wiadomości o zakatowanym kocie, czy psie, przywiązanym do drzewa szczenięciu, zarżnieciu żywcem świni, docierają do nas codzienie i wywieraja coraz mniejsze oburzenie. Czyżby ludzie do tego przywykli?
Wczoraj natknęłam sie na artykuł, w którym mowa była o zatrzymaniu 15 i 16-latka za bestaialskie zabicie psa. Swój czyn motywowali nudą. Hmm...
Głośna była także sprawa o huskim, którego dwaj mężczyżni przywiązali do rozpędzonego samochodu. Chcieli zaobaczyc ile wytrzyma. Szkoda tylko, że na mecie przy sznurze została tylko głowa psa.
Czym te zwierzęta zawiniły? Napadaja człowieka tylko w obronie. Pies przewodnik, tropiciel, ratownik - bez nich ludzkie życie byłoby naprawdę trudne. 

Powiedz NIE!

Jeśli ktoś uważa, że pomagając jednemu niesczęśliwemu i wychudzonemu psu w sąsiedztwie na niewiele sie zda, to grubo sie myli. Dla tego jednego będzie miało ogromne znaczenie.
Ponadto możemy przyłączać sie do wielu akcji, wspierać schroniska, a przede wszystkim nie być obojętnym!!! A jeśli mamy własne zwierzę, nie denerwujmy się jeśli zdarzy mu sie nasikać nam do buta ;) Pokochajmy go tak ja on nas, jak naszego najlepszego przyjaciela! 
Ja mojego Simbusia nie potrafiłabym skrzywdzić!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz